sobota, 17 marca 2012

~ Rozdział Szósty ~


|Ellie| O3 lipca

                Harold strasznie się do mnie przystawiał. Wiedziałam, że się zgrywa. Bardzo dobrze znam się na ludziach. Mogłabym prowadzić o tym jakiś kurs czy coś... To nie jest zły pomysł. Nie czułam nic specjalnego do niego. Był milutki, ale nie wyobrażam sobie nas razem. Trochę mi ulżyło, kiedy skierował swoje zaloty do Zoey, ale tym razem na serio. Chłopak pożerał ją wzrokiem...
- Idę do Zayn’a może się już uspokoił – Grace wstała i poszła do wyjścia.
- Miło było cię poznać – powiedział Lou.
                Siedziałam z Niall’em przy stole i graliśmy w łapki. Czasem przypominaliśmy pięciolatków, ale mnie to nie przeszkadzało. Po chwili do pokoju weszła Grace.
- Ty żyjesz! – krzyknął Loui i ją przytulił.
- Nasza przystojna godżilla śpi, więc nie chciałam go budzić.
                Siedzieliśmy przez godzinę i gadaliśmy. W końcu doszedł do nas Zayn.
- Śpiący królewicz wstał! – krzyknął Liam.
- Nie spałem już od pół godziny, rozmawiałem z moją siostrą.
- I co? Dobrze się wszyscy mają? – spytała Grace.
- Tak – uśmiechnął się do niej. Między nimi była taka chemia, jakby wystrzeliwało tysiące fajerwerków.
- Zagrajmy w butelkę! – krzyknął Harry.
- Na całowanie? – spytał Niall.
- No a na co innego, chyba że wolisz na rozbieranie? – powiedział lokowaty.
- Dobra gramy na te pocałunki zanim coś jeszcze bardziej zboczonego przyjdzie wam na myśl – powiedziała Zoey.
                Wszyscy usiedliśmy w kółeczku. Harry zaczął kręcić, bo on to wymyślił. Wypadło na mnie. No pięknie. Harry zalotnie się uśmiechnął.

|Harry|
                Co za okazja, żeby podokuczać Niall’owi hehe.
- Chodź do mnie ślicznotko – powiedziałem i przysunąłem się do Ellie. Powoli zaczęliśmy się do siebie zbliżać. Spojrzałam ukradkiem na Niallera z jego oczu wyczytałem, że się w nim gotuje. Zaczęliśmy się całować. Cóż trochę jak całowanie siostry. Ellie chciała się już ode mnie oderwać, ale ja przyciągnąłem ją do siebie mocniej, aby jeszcze trochę pomęczyć Irlandczyka.

|Grace|

                Graliśmy jeszcze przez chwilę. Gdy Zayn kręcił wypadło na Zoe. Och mina Harr’ego była po prostu bezcenna. Później ona wylosowała właśnie jego, więc nie miała wyjścia. Ona niezbyt chętna, za to jego oczy praktycznie wyszły z jego oczodołów. Potem wszyscy postanowili pójść na miasto. Ja zostałam w pokoju, chciałam się położyć i spróbować zadzwonić do Jay’a.
                Wszyscy poszli, a ja włączyłam mojego laptopa. Weszłam na facebook’a. Jeden z kolegów Jay’a dodał jakiś filmik. Włączyłam go. Po chwili po policzkach zaczęły mi cieknąć łzy. Jestem chyba masochistką, bo siedziałam, oglądałam i nie wyłączałam go.

|Zayn|

                Wszyscy poszli do miasta. Postanowiłem zostać. Byłem głodny i śpiący, czyli to co zawsze. Poczułem pustkę w mojej kieszeni. Nie miałem telefonu. Musiałem zostawić go u dziewczyn. Postanowiłem po niego pójść. Drzwi do ich pokoju były otwarte, tak więc wszedłem do środka, gdzie zastałem płaczącą Grace. Moje serce od razu zabolało gdy zobaczyłem ją w takim stanie. Zauważyła mnie i szybko otarła policzki.
- Zayn, też zostałeś. Pewnie przyszedłeś po swój telefon – starała się uśmiechnąć.
- Grace co się stało? – spytałem.
- Nic, nic – powiedziała. Popatrzyłem na laptopa. Oglądała jakiś filmik.
- Grace – szepnąłem, a w niej coś pękło i zaczęła jeszcze bardziej płakać. Podszedłem do niej i zamknąłem jej komputer, po czym ją przytuliłem. Położyliśmy się na kanapie i włączyliśmy jakiś serial. Wciąż trzymałem ją w swoich ramionach. Na pewno ten dupek coś zrobił. Mogę się założyć. Grace w końcu zasnęła. Delikatnie położyłem ją na poduszce i po cichu podszedłem do jej laptopa. Otworzyłem go i podłączyłem słuchawki aby nie obudzić Grace. Włączyłem filmik. Wiedziałem, że to ten jebany idiota! Byli chyba pijani, bo dziwnie gadali. Jej chłopak ciągle całował się z jakąś laską, leżeli w łóżku, nie chcę wiedzieć co tam jeszcze robili. Koleś, który kręcił zapytał się co z Grace, a jej „cudowny chłopak” pokazał środkowy palec. Wesoła dziewczyna, która nie bierze życia za bardzo na poważnie i uwielbia się śmiać, stała się smutna, bez życia i cicha. Ona go kochała, a on ją tak potraktował... Niech no ja tylko wrócę do Londynu... Dostaniesz za swoje debilu.

|Grace|

Poczułam męskie perfumy. Hmm całkiem miły zapach. Chwila. Otworzyłam oczy, zobaczyłam, że leżę wtulona w śpiącego Zayn’a. Tak się wystraszyłam, że aż spadłam z kanapy. Chłopak podskoczył i spojrzał na mnie.
- Wszystko w porządku? – spytał.
- Tak, tak – wstałam, po czym przypomniałam sobie o Jay’u... Głośno westchnęłam.
- To nie był sen – mruknęłam, Zayn wzruszył tylko ramionami.
- On nie zasługuje na twój płacz.
- Nie płakałam z powodu, że mnie zdradził tylko, że byłam taka głupia i wierzyłam mu. Ten płacz był bardziej ze złości no i może z tego jak mnie potraktował – spuściłam głowę. Usiadłam koło mulata – podświadomie wiedziałam, że mnie zdradza, ale ja wciąż go kochałam i teraz to tak cholernie boli.
- Gdy wrócimy do Londynu dasz mi jego adres...
- Zayn... Nie żartuj – powiedziałam.
- Ja nie żartuję – miał poważną minę.
               
                                                    ~***~

Postanowiłam, że będę udawała jakbym o niczym nie wiedziała. Muszę wymyślić jakiś plan. Niech sobie nie myśli, że jestem jakimś popychadłem. Do pokoju weszły Zoey i Ellie.
- Ja i Jay to koniec – walnęłam prosto z mostu.
- Nareszcie! – krzyknęły chórkiem.
- Co takiego?
- No sorry, ale ten idiota nie zasługuje na ciebie – powiedziała Ellie.
- Jest coś o czym mi nie powiedziałyście? – spytałam, a one spojrzały po sobie.
- Powiedzmy, że usłyszałam pewną jego rozmowę potwierdzającą jakim jest dupkowatym dupkiem... – przyznała się Ellie.
- Co i dlaczego mi nic nie mówiłyście?!
- Nie chciałyśmy cię zranić, po za tym i tak byś nam nie uwierzyła – oznajmiła Zoe.
- Dzwoniłaś już do niego? – spytała Ellie.
- Nie.
- Dobrze, mam plan... – Zoe uśmiechnęła się złowieszczo.
- Zooo? – spytałyśmy.
- Potrzebny nam będzie Malik i paparazzi. Powiedzmy, że potraktujemy go jego własną bronią. Hehehe – ja i Ellie popatrzyłyśmy na siebie z przerażeniem.

|Zayn|

Zoey i Ellie przyszły do mnie z jakimś planem. Gdy tylko go usłyszałem od razu się zgodziłem. Dla Grace wszystko. Nie poznaję cię człowieku, powiedziałem do siebie. Nie dość, że myślę tylko o jednej dziewczynie od ponad tygodnia, to w dodatku zaczynam gadać do siebie. Już widzę nagłówki w gazetach „ Przystojny Zayn Malik skończył w wariatkowie! Skąd teraz będziemy czerpać inspirację?!”. Okropna wizja. 

Jest i szóstka piszcie co myślicie, to ważne!


                                        




12 komentarzy:

  1. Hahaha, Malik w wariatkowie, nieźle. :D
    Taki kochany Zayn, pozwolił je zasnąć w swoich ramionach, awww<3
    + Proszę o dłuższe rozdziały!
    <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne, po prostu boskie. Osz, sama bym poprzestawiała mordę temu całemu Jay'owi. Należy mu się DŁUŻSZE ROZDZIAŁY, PROSZĘ!
    Całuski, Angie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rodział mi się podoba, ale zacznę od poczatku. Do do Jay'a totalny kretyn i palant nie wiem jak można tak postąpić. Strasznie jej współczuje bo to musi cholernie boleć. Zayn może wykorzysta okazje i może ustawka związku nie będzie tylko ustawką.
    Czekam na kolejny :)

    van-ill-op.blogspot.com / zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zayn jest taki kochany ,,dla Grece wsztstko '' <3
    super rozdział :D czekam na więcej ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział :) Ten Jay to jakiś dureń.jestem ciekawa tego planu i chce wiedzieć jak to wszystko sie potoczy :D czekam niecierpliwie na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział <3 Jay to idiota,że jej to zrobił ;D Ale ciekawa jestem tego planu... Czekam na następny <3

    http://i-can-love-you-more-than-this.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. booskii !!!!! ciekawe co to za plan :>>>>> Tego Jay'a to niech najlepiej Zayn zatłucze i mu nie żałuje hahahaah czekam na nn :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jay to cham!!!!Świetny rozdział, czekam na nastempny. Zpraszam do mnie onedirection-of-love.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny, tak jak wszystkie
    + sory że nie dodałam koma w poprzednim, ale nie wiem jakim cudem nie zauważyłam że już jest xD już doczytałam, też jest świetny :D

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne, fajne. czekam na nexta.

    OdpowiedzUsuń
  11. ALe zaje*isty! <3
    Kocham Twój blog. :>
    Dodawaj szybko następny bo normalnie zejdę ! xd

    OdpowiedzUsuń